Mixa- Mleczko do ciała, które wchłania się w 10 sekund?
Każda z nas chce mieć piękną, gładką i nawilżoną skórę...ale czy wszystkie mamy tyle cierpliwości, aby po kąpieli nakładać balsam na ciało i czekać, aż się wchłonie? Nie raz sama rezygnowałam z pielęgnacji tylko dlatego, że nie miałam czasu! Mam dla Was alternatywę dla wszystkich kremów, balsamów, maseł do ciała...to mleczko do ciała Hyalurogel od Mixa! Poznajcie je razem ze mną.
Mleczko intensywnie nawilżające Hyalurogel to moje kolejne odkrycie firmy Mixa! Cenię markę za tworzenie kosmetyków przeznaczonych do wrażliwej, alergicznej skóry, której sama jestem posiadaczką. Formuła ich kosmetyków opracowywana jest pod kontrolą medyczną, a tolerancja testowana na skórze wrażliwej. Mixa jako ekspert skóry wrażliwej stworzyła nowość, czyli wspomniane już mleczko intensywnie nawilżające. Przeznaczone jest do odwodnionej, suchej i wrażliwej skóry. Zawiera kwas hialuronowy naturalnego pochodzenia.
Skóra odwodniona i wrażliwa
Mleczko doskonale sprawdzi się przy skórze wrażliwej, suchej i odwodnionej. Ma ono koić dyskomfort i uczucie podrażnienia skóry.
Produkt ma bardzo wygodną formę pompki. Mimo dużej pojemności 400ml , aplikacja jest bardzo szybka i przyjemna. Formuła jest dość rzadka, wręcz trochę żelowa.
10 sekund i już?
Mleczko do ciała Mixa wchłania się już w ciągu 10 sekund. Dzięki temu sięgam po ten produkt chętnie każdego dnia, bo wiem, że już po chwili mogę się ubrać. Nie muszę tracić czasu, co jest dla mnie ogromnym plusem! Mleczko nie pozostawia na skórze żadnej lepkiej czy tłustej warstwy. Jest praktycznie niewyczuwalne, natomiast skóra jest miękka i nawilżona. Po nałożeniu mam uczucie podobne do tego, jakbym posmarowała skórę wodą. Wchłania się błyskawicznie.
Jak wskazuje producent, mleczko ma pozostawiać skórę nawilżoną przez 48h.
Zapach? W pierwszej chwili wydał mi się dość intensywny i niekoniecznie w moim guście. Zapach jest bardzo podobny do zapachu kremu-maski na noc z serii Hyalurogel (o którym pisałam tutaj ). Do tego również musiałam się przyzwyczaić. Zdecydowanie moje nastawienie zmieniło pytanie siostry, gdy wyszłam z łazienki "co tak ładnie pachnie?". Na skórze zapach staje się o wiele delikatniejszy i cóż, muszę to przyznać-bardzo przyjemny! Wręcz uwielbiam otaczać się tym kwiatowym zapachem...
Testuje to mleczko już kilka dni i jak na razie całkiem fajnie się sprawdza. Co do zapachu się zgadzam w 100%, im dłużej się z niego korzysta, tym mniejszy stanowi problem ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że jest idealne na zimę, bo fajnie nawilża, a już po chwili możemy ubrać ciepły sweterek :D
Usuń