Rossmann -55% - co polecam?

Wiosenna promocja w Rossmannie zbliża się wielkimi krokami. Jak zawsze, przymierzam się do popełnienia zakupów. Promocja będzie trwała od 9 do 18 kwietnia. Z aplikacją Klubu otrzymamy zniżkę -55% na "kolorówkę". 
Część klubowiczów otrzymała już rabat od 3.04, jednak ja nie zaliczam się do tych szczęśliwców :(

Jeśli jesteście ciekawi produktów, które polecam to zapraszam do przejrzenia postu! Na końcu napiszę też, co planuję zakupić na promocji, a będzie dla mnie nowością. 

USTA


Na pierwszy ogień idą produkty do ust. Płynne matowe pomadki WIBO Million Dollar Lips były hitem rok temu. Już wtedy absolutnie zakochałam się w pomadce nr 1, której zakup graniczył z cudem...Kolor jest tak neutralny, że pasuje każdemu (moja mama też stała się wielbicielką tej pomadki). Długo utrzymuje się na ustach, nie wysusza ich oraz jest prawdziwie matowa, a przy tym komfortowa w noszeniu. Czego chcieć więcej? Ah tak...cena...na promocji to ok. 10 zł. Sądzę, że jest absolutnie warta tej ceny.

Mam również kolor nr 3. Jej używam dużo rzadziej, gdyż ma odcień ostrego różu. Poza tym trochę inaczej zachowuje się na ustach niż poprzedniczka. Mam wrażenie, że bardziej je wysusza.


Co jeszcze do ust? Moich trzech ulubieńców! K*lips z Lovely. Te pomadki są jednymi z najlepszych, jakich używałam...naprawdę! Planuję też zakup jednego (a może dwóch) kolorów na promocji. Najczęściej na moich ustach gości Neutral beauty, bo jak sama nazwa wskazuje- jest to neutralny nudziak, który idealnie pasuje do dziennego makijażu. Milky brown częściej używam jesienią i zimą, ponieważ wtedy noszę mocniejsze usta. A Lovely lips? Z tego miejsca serdecznie pozdrawiam moją kochaną siostrę, której tak ta pomadka się spodobała, że mi ją ukradła...A z racji tego, że mam ich dużo, to zauważyłam ten fakt zbyt późno...moja pomadka została potraktowana jak rzecz niczyja i zwyczajnie zawłaszczona...cóż, muszę się pogodzić ze stratą!

TWARZ


Pudry? Te dwa gagatki są moimi absolutnymi ulubieńcami. Puder Rimmel w kolorze 001 Transparent w kamieniu bardzo dobrze utrwala makijaż, matowi skórę, a przy tym wygląda naturalnie. 

Puder Bananowy z WIBO  to mój hit szczególnie na cieplejsze dni. Utrzymuje podkład na miejscu. Ma delikatnie żółty odcień, ale jest półtransparentny. Znajduje się w opakowaniu z sitkiem. Jest bardzo dobrze zmielony. Poza tym pachnie bananem (trochę sztucznym, ale podoba mi się ten zapach).


Rozświetlacza z Lovely nie muszę nikomu przedstawiać, prawda? Od kilku lat jest absolutnym ulubieńcem. Ja mam go w kolorze złotym. Tworzy piękną, błyszczącą taflę na skórze.

Róż WIBO Ecstasy nr 01 to śliczny, dziewczęcy kolor ze złotymi drobinkami. Jego pigmentacja nie jest zbyt nachalna, a to w różu najbardziej cenię. Róż znajduje się w zgrabnym, małym opakowaniu z lusterkiem.

OCZY


Teraz coś do oczu, czyli paletka WIBO Neutral Eyeshadow Palette. Ma kolory idealne do dziennego, szybkiego makijażu, ale można nią też wyczarować coś wieczorowego na oku. Jak widać bardzo lubię robić nią makijaż ;)

W palecie znajdziemy zarówno maty, jak i błyszczące cienie. Są one w kolorach brązów i szarości. Paleta ma wygodne, kartonowe opakowanie z lusterkiem. 


Na koniec moje ulubione tusze do rzęs. Lovely pump up mascara niesamowicie wydłuża i podkręca rzęsy. Kupuję ją na każdej promocji w Rossmannie! Drugim ulubieńcem jest Maybelline Colossal volume express smoky eyes. Ta mascara z kolei zagęszcza rzęsy, tworząc na nich mój ulubiony efekt "messy". 


To już wszystko, co polecam kupić na promocji -55% w Rossmann.

A co planuję kupić dla siebie do testów? 

1. Pomada do brwi z WIBO 
2. Pomadka Stay Matte Liquid Lip Rimmel
3. Korektor The Eraster Eye Maybelline 
4. Lasting Finish 25h Breathable Rimmel 
5. Beach Cruiser bronzer Wibo

Polecacie coś jeszcze? Dajcie znać! 

Życzę Wam powodzenia na promocji ✊💗


Komentarze

  1. Paletka i róż to najlepsze wybory i super się u mnie sprawdzają!
    Kiedyś tusz Pump Up był dla mnie najlepszy, ale jednak dostrzegłam jego wady po dłuższym stosowaniu :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja już zużyłam sporo pump up i nadal bardzo go lubię, ale faktycznie czasami tak jest,że pro dłuższym stosowaniu nagle uznamy ,że coś nam jednak nie pasuje. Ja mam tak nawet dosyć często :P

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję, że tu jesteś! Jeśli prowadzisz swojego bloga- podaj link w komentarzu, chętnie do Ciebie zajrzę! :)

Popularne posty

DO GÓRY